Długo zastanawiałam się jak ma wyglądać pierwsza torebka ufilcowana przeze mnie .
Jakoś nie mogłam się zdecydować , ani co do kolorów , ani co do kształtu .
Temat torebki ciągle powracał .
Ogarniała mnie czarna rozpacz .
Kompletny brak pomysłu .
W końcu dałam za wygraną , postanowiłam zrobić kolczyki .
Zdruzgotana , usiadłam przy stole zrobiłam swoje pierwsze kolczyki , po prostu i wyszły dokładnie takie jak powinny wyjść i już wiedziałam jak powinna wyglądać moja pierwsza torebka .
Mam przyjemność ją dziś zaprezentować .
Torebkę filcowałam na mokro używając wełny z australijskich merynosów , na bazie niebieskiego silk lapsa .
Środek wykończyłam satynową podszewką. W dotyku torebka jest aksamitna , delikatna , gładka .
Podstawowe informacje:
- materiał: filc - wełna z merynosów, silk laps
- technika wykonania: ręczne filcowanie na mokro (cobweb)
- liczba kolorów: 5
- zastosowane dodatki: białe koraliki, perła rzeczna biała, plastikowy łańcuszek, podszewka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz