Filcowanie to fajna zabawa., chociaż ręce się niszczą od ciągłego moczenia w wodzie z mydłem .
Jak każde hobby wciąga , to prawie ja nałóg .
Po dłuższej przerwie , jak zaczynam to nie mogę przestać .
To mój nowy naszyjnik filcowy.
Wełna w ciepłych kolorach brązu i zieleni zdobiona bursztynami .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz