niedziela, 8 listopada 2015

Rękawiczki z nunofilcu

Kończy się jesień i znów trzeba pomyśleć o ciepłej odzież i dodatkach. Rękawiczki z nunofilcu. Ciepłe, delikatne ochronią ręce przed mrozem i zimnym wiatrem. Rękawiczek nigdy nie jest za dużo. Nawet jak wydaje mi się że mam za dużo to zawsze lubię mieć coś w zapasie.Przydają się na prezenty. Zrobiłam właśnie jeszcze jedne rękawiczki z jednym palcem. Filcowanie rękawiczek z nunofilcu okazało się dużo łatwiejsze niż filcowanie z samej wełny. Teraz zastanawiam się, czy uda mi się filcować rękawiczki pięciopalcowe? To jest nie lada wyzwanie.Przemyślę jeszcze jak to ogarnąć od strony technicznej. Na razie pokarzę moje nowe prace.







2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Ewa, do geniuszu to mi jeszcze bardzo daleko, ale za pochwały bardzo dziękuję.

      Usuń